Niskokosztowi przewoźnicy od zawsze postrzegali bagaż jako maszynkę do zarabiania pieniędzy. Ostatnio do „zaszczytnego” grona dołączyły także tradycyjne linie lotnicze. W zeszłym roku 20 największych operatorów na świecie zarobiło z tytułu przewozu bagażu ponad 33 mld dolarów. Opłaty bagażowe stały się dodatkowym, lecz bardzo ważnym źródłem przychodów.