– Nowe lokomotywy są coraz rzadziej kupowane bezpośrednio przez przewoźników. Ci ostatni wolą wynajmować je od pooli taborowych, które we współpracy z producentem zajmują się ich serwisem. Kilkuletnie umowy leasingowe dają ponadto możliwość elastycznego kształtowania floty – mówi w rozmowie z Rynkiem Kolejowym Jerzy Frejgandt – kierownik ds. sprzedaży lokomotyw w polskim oddziale Siemens Mobility