To był mecz, który koniecznie trzeba było wygrać, bo mógł Polaków ustawić w dobrej sytuacji na dalszą część mistrzostw Europy. Od pierwszej do ostatniej sekundy trybuny nie milkły nawet na chwilę, a koszykarze walczyli o każdą piłkę. Ostatecznie Polska pokonała Izrael 66:64.