Górskie miejscowości pierwszy raz od lat wyprzedziły Bałtyk w rezerwacjach na sierpniowy długi weekend. To efekt kapryśnej pogody – może ona zepsuć wypoczynek nad wodą, ale nie jest warunkiem udanego urlopu w górach. Turystów mogły też skusić niższe ceny noclegów w górach w porównaniu z morzem.